Ukraińskie siły zbrojne rozpoczęły eksperymenty z wykorzystaniem ibogainy, psychodeliku, który w niektórych krajach stosowany jest do leczenia uzależnienia od opioidów oraz w celu leczenia urazowych uszkodzeń mózgu oraz zwiększenia gotowości bojowej żołnierzy. Inicjatywa ta jest realizowana jest we współpracy z Irvinem Daną Beałem, współzałożycielem ruchu Yippie i długoletnim orędownikiem stosowania ibogainy. Beal niedawno udał się na Ukrainę, aby pomóc w uruchomieniu projektu.
Czym jest ibogaina?
Ibogaina to substancja psychoaktywna pozyskiwana z korzenia afrykańskiej rośliny Tabernanthe iboga. Tradycyjnie używana w rytuałach i jako środek leczniczy w niektórych kulturach, zyskała uznanie jako potencjalne narzędzie w leczeniu uzależnień, szczególnie od opioidów. W Stanach Zjednoczonych jest klasyfikowana jako substancja z grupy I, co oznacza zakaz jej używania i brak uznania za lek o potencjalnej wartości terapeutycznej. W innych krajach, takich jak Meksyk, ibogaina jest stosowana w klinikach specjalizujących się w leczeniu uzależnień.
Ukraińska inicjatywa
Ukraińska inicjatywa wykorzystania ibogainy w wojsku jest pionierskim przedsięwzięciem. Oprócz leczenia urazów mózgu, istnieje przekonanie, że ibogaina może również przyczynić się do poprawy gotowości bojowej żołnierzy. W projekcie tym uczestniczy Irvin Dana Beal, znany zwolennik ibogainy i jeden z założycieli ruchu Yippie. Beal, który niedawno odwiedził Ukrainę, współpracuje z Oleksiim Skyrtachem, psychologiem wojskowym, w celu wdrożenia i monitorowania programu.
Warto wspomnieć, że jednym z najbardziej znanych amerykańskich pacjentów, którzy skorzystali z leczenia ibogainą, jest Hunter Biden. Przypuszcza się, że doświadczenia Bidena w meksykańskiej klinice mogły przyczynić się do zainteresowania tą metodą leczenia. Beal i inni badacze projektu wierzą, że ibogaina w niskich dawkach może mieć pozytywny wpływ nie tylko na leczenie urazów mózgowych, ale także na ogólną wydolność i gotowość do walki. „Ci żołnierze potrzebują czegoś na urazowe uszkodzenie mózgu”, mówi Beal. „Ale wydaje się, że nikt inny nie chce przywieźć ibogainy do strefy wojennej”.
Skyrtach podziela to zdanie, podkreślając pilną potrzebę ibogainy w ukraińskich siłach zbrojnych. „Nawet jeśli wojna się teraz zakończy, będziemy mieli zbyt wielu ‘rambo’, którzy wrócą do domu z frontu. To będzie poważniejszy problem niż ten, z którym USA musiały się zmierzyć po powrocie tysięcy weteranów z wojny w Wietnamie”, mówi Skyrtach.
Korzyści i ryzyka
Potencjalne korzyści stosowania ibogainy w kontekście wojskowym obejmują lepszą prędkość przetwarzania informacji, poprawę funkcji wykonawczych, a także pomoc w leczeniu urazowego uszkodzenia mózgu. Badacze są również zdania, że ibogaina może pomóc w utrzymaniu wysokiego morale na polu bitwy oraz wspierać szybkie rozpoznawanie wzorców i sytuacji niebezpiecznych. Jednakże, jak każda substancja psychoaktywna, ibogaina niesie ze sobą pewne ryzyko. Znane potencjalne skutki uboczne to problemy kardiowaskularne, w tym ryzyko zawału serca, szczególnie przy wysokich dawkach substancji.
Historyczny kontekst i porównanie
Od czasów II wojny światowej armie różnych krajów stosowały amfetaminę, aby zwiększyć czujność i gotowość bojową żołnierzy. Naziści w dużym stopniu polegali na tej praktyce. W obecnej wojnie rosyjscy żołnierze znani są z używania Captagonu, taniego narkotyku produkowanego głównie w Syrii. Korzyści płynące z amfetamin, takie jak zdolność do utrzymania czujności czy chemiczna odwaga potrzebna w boju, wiążą się z istotnymi zagrożeniami dla zdrowia psychicznego i fizycznego żołnierzy, w tym uzależnieniem, paranoją, przedwczesnym starzeniem się i innymi komplikacjami.
Ibogaina, jako alternatywa, wydaje się oferować inne potencjalne korzyści bez niektórych z tych ryzyk. Choć ibogaina może wywoływać intensywne halucynacje w dużych dawkach, jej mikrodawki, na których skupia się projekt Beała, są uważane za bezpieczniejsze i potencjalnie bardziej efektywne w kontekście wojskowym.
Badania naukowe i perspektywa międzynarodowa
Niedawne badanie opublikowane w prestiżowym czasopiśmie „Nature Medicine” wykazało pozytywne wyniki stosowania ibogainy w leczeniu urazów mózgu. Badacze zauważyli znaczącą redukcję symptomów po leczeniu i trwałość efektów po miesiącu. Oprócz poprawy prędkości przetwarzania informacji i funkcji wykonawczych, nie zaobserwowano żadnych negatywnych zmian.
Organizacje międzynarodowe, takie jak Wieloaspektowe Stowarzyszenie Badań nad Psychodelikami (MAPS), zajmujące się promowaniem potencjału terapeutycznego substancji psychoaktywnych, wspierały projekt na Ukrainie. MAPS prowadzi również program edukacyjny dotyczący MDMA i zaburzeń stresu pourazowego dla ukraińskich terapeutów przebywających obecnie w Polsce jako uchodźców, a także dla zainteresowanych polskich terapeutów. Celem jest leczenie Ukraińców cierpiących na PTSD w Polsce, z możliwością rozszerzenia działań na Ukrainę, jeśli zmienią się tamtejsze przepisy prawne.
Przyszłe perspektywy i wyzwania
Przyszłość stosowania ibogainy, zarówno w kontekście wojskowym, jak i terapeutycznym, rodzi wiele pytań. Jej potencjalna skuteczność w leczeniu urazowych uszkodzeń mózgu i poprawie gotowości bojowej może otworzyć nowe ścieżki w medycynie wojskowej. Jednakże, wyzwania prawne i etyczne pozostają znaczące, zwłaszcza w kontekście międzynarodowych regulacji dotyczących substancji psychoaktywnych. Dodatkowo, dalsze badania są niezbędne, aby w pełni zrozumieć efekty ibogainy, zarówno pozytywne, jak i negatywne. W obliczu tych wyzwań, projekt ukraiński może stanowić ważny krok w kierunku zrozumienia i potencjalnego wykorzystania ibogainy w leczeniu urazowych uszkodzeń mózgu i innych schorzeń.